Lato to doskonały czas na wypróbowanie nowego trendu w pielęgnacji, jakim jest glass skin. Polega on na uzyskaniu efektu promiennej, nieskazitelnej i świetlistej cery, która przypomina szklaną taflę. Aby to osiągnąć, przydadzą się Wam rozświetlające kosmetyki. Oto jak je wykorzystać, by nadać cerze naturalny glow.
Dlaczego zdrowa skóra to błyszcząca skóra?
Bardzo wiele osób zwłaszcza z cerą tłustą próbuje wszelkimi sposobami zmatowić skórę. To błąd, ponieważ choć nadmiar sebum może przyczynić się to powstawania niedoskonałości, to jego pewna ilość jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania skóry. Łój jest ważnym elementem bariery hydrolipidowej. Gdy nie działa ona prawidłowo, cera staję się przesuszona, ma większe skłonności do powstawania podrażnień, a nawet wyprysków czy stanów zapalnych. Dlatego zdrowa skóra powinna się błyszczeć i zamiast walczyć z tym efektem, warto go pokochać. Tym bardziej że w tym sezonie królują makijaże bazujące na naturalnym glow.
Jak uzyskać efekt rozświetlonej skóry?
Skóra z efektem glow lub jak kto woli glass skin, musi charakteryzować się nie tylko zdrowym blaskiem. Powinna być także gładka, wolna od niedoskonałości, rozświetlona i przede wszystkim dobrze nawilżona. Rezultat ten można także wzmocnić, stosując odpowiedni makijaż, który dodatkowo uwydatni efekt promiennej cery. Kluczem jest jednak odpowiednia baza, czyli dobrze dobrana pielęgnacja. Jakie kosmetyki dadzą efekt glow?
Kosmetyki do myjące
Podstawą pielęgnacji zawsze musi być skuteczne, ale nie agresywne oczyszczanie. Świetnie sprawdzi się tu działanie dwuetapowe. Najpierw zastosuj masełko lub olejek do demakijażu, a następnie kremowy żel myjący lub delikatną piankę. Skóra po myciu powinna być czysta, ale podrażniona. Jeśli towarzyszy Ci uczucie ściągnięcia, warto wybrać delikatniej działający preparat myjący.
Serum
Jeżeli zależy Ci na zauważalnym efekcie rozświetlenia, koniecznie wybierz serum z witaminą C. Efekt delikatnego rozjaśnienia zobaczysz już po pierwszych użyciach, a przy dłuższym stosowaniu zaobserwujesz redukcje przebarwień czy rozszerzonych naczynek. Klasyczna witamina C rozpuszczalna w wodzie w formie kwasu askorbinowego ma silniejsze działanie i będzie delikatnie złuszczać naskórek. Natomiast olejowe sera będą delikatniejsze w działaniu, ale pochodne witaminy C w nich zawarte są bardziej stabilne. Dlatego warto wybrać je na dzień pod krem z filtrem, by dodatkowo wspomóc jego działanie.
Krem nawilżający
Aby wydobyć ze skóry naturalny blask, niezbędne jest właściwe zadbanie o jej nawilżenie. Dlatego dobry krem to podstawa. W tym przypadku warto postawić na lżejsze, bardziej żelowe konsystencje kosmetyków. Dobrze sprawdzą się te z kwasem hialuronowym czy żelem aloesowym.
Krem z filtrem
Na co dzień nie należy zapominać o odpowiedniej ochronie przeciwsłonecznej. Warto wybrać krem z filtrem o świetlistym wykończeniu, który dodatkowo będzie świetną bazą pod makijaż. Dobrze sprawdzą się zawłaszcza formuły azjatyckich kremów ochronnych, ponieważ są lekkie, dobrze nawilżają i zwykle mają także delikatne działanie pielęgnacyjne.
Peeling
Regularne złuszczanie naskórka jest niezbędne, by osiągnąć efekt nieskazitelnej cery pełnej blasku. Nie warto jednak z nim przesadzać. W zależności od wrażliwości Twojej skóry stosuj peelingi 1 do maksymalnie 3 razy w tygodniu. Wybierz te oparte na kwasach lub enzymatyczne, zamiast peelingów mechanicznych. Nie tylko usuną martwy naskórek, ale też rozświetlą skórę i będą pomocne w walce z przebarwieniami. Dobrze sprawdzą się preparaty zawartością kwasu glikolowego, migdałowego laktobionowego, bromelainy czy arbutyny.
Krem BB
Ostatnim, choć opcjonalnym krokiem jest kosmetyk kolorowy. Aby zbytnio nie obciążać skóry i podkreślić efekt blasku oraz nawilżenia, warto postawić na naturalny krem BB. Ma świetliste wykończenie, a dodatkowo zawiera składniki pielęgnujące oraz SPF. Jeśli masz problem z nadmiernym przetłuszczaniem skóry, możesz jedynie przypudrować twarz w strefie T.
