Lato nadchodzi wielkimi krokami – wszyscy na nie czekamy przez cały rok! Jednak upały, promienie słońca i wysoka wilgotność powietrza nie sprzyja włosom. Jeśli dodamy do tego kąpiele w słonym morzu czy chlorowanej wodzie, bez odpowiedniej pielęgnacji raczej ominą nas good hair day. Jak odpowiednio zadbać o włosy latem oraz na wakacjach? Na jakie naturalne kosmetyki warto postawić? Czy podczas upałów możliwa jest minimalistyczna pielęgnacja?
Po pierwsze, ochrona przeciwsłoneczna
W ostatnich latach wiele mówi się o ochronie przeciwsłonecznej w kontekście nakładania kremów z wysokimi filtrami UV na twarz i ciało, nie tylko podczas opalania, ale przy każdej aktywności na świeżym powietrzu, oraz o używaniu dobrych okularów przeciwsłonecznych. A co z włosami? Wpływ słońca na włosy i skórę głowy jest równie szkodliwy, co na resztę ciała. Przy długotrwałym kontakcie na promienie UV włosy stają się suche, matowe, sztywne i tracą elastyczność. Wówczas nawet przy delikatnym rozczesywaniu można ich sporo wyrwać, a jeśli podrażni się skalp – grozi to nadmiernym wypadaniem. Dobrą praktyką jest chronienie włosów za pomocą czapki, kapelusza czy chusty, zwłaszcza w najbardziej słonecznych godzinach. Jeśli zaś chodzi o kosmetyki naturalne, które wspierają przeciwsłoneczną pielęgnację włosów, są to przede wszystkim olejki z filtrem UV, które nakłada się poniżej skalpu (wystarczą dwie-trzy krople w zależności od długości włosów). Coraz więcej też mgiełek ochronnych z filtrem UV i naturalnym składem, które dodatkowo mają właściwości nawilżające i pięknie pachną. Włosy można też popsikać wodą termalną lub zwykłą mgiełką do twarzy – hydrolatem w sprayu.
Natomiast podczas wakacji i pływania w słonej wodzie, warto postarać się nie zamoczyć włosów albo jak najszybciej je opłukać, np. przy plażowym prysznicu. Sól z wody pozostaje na włosach i w połączeniu z naturalnym suszeniem na promieniach słońca, bardzo je wysusza i niszczy. W razie takiej sytuacji należy jak najszybciej zregenerować włosy.
Po drugie, regeneracja – czyli olejowanie
Jednym z najbardziej efektywnych naturalnych sposobów na regenerację włosów jest ich olejowanie. Do tego potrzebny jest wybrany olej lub mieszanka olejów i trochę czasu, minimum 20 minut. Kilka kropel oleju wmasowuje się we włosy, po czym zawija w turban – może tu posłużyć bawełniany T-shirt, a następnie zmywa delikatnym szamponem. Olejować można zarówno włosy, jak i skórę głowy, jednak w tym drugim przypadku pielęgnacja jest nieco bardziej skomplikowana, więc nie poleca się jej podczas wakacji ani mniej doświadczonym osobom. Olejowanie skóry głowy może następnego dnia poskutkować posklejanymi, tłustymi włosami, które trzeba będzie ponownie umyć. Zdecydowanie warto wyrobić sobie nawyk olejowania włosów w wakacje, ponieważ oleje zawierają mnóstwo substancji odżywczych, witamin i świetnie kondycjonują włosy. To, jaki olej wybrać zależy od typu włosów, jednak najbardziej uniwersalne to m.in. migdałowy lub arganowy.
Po trzecie, naturalny szampon do włosów
Latem włosy potrzebują odświeżenia, nawilżenia i lekkości, a do tego najlepiej nadają się naturalne delikatne szampony. Lepiej unikać produktów z bogatymi formułami, 2w1 czy z silnymi detergentami – podrażnienie skalpu latem nie jest miłym doświadczeniem. Na co dzień świetnie sprawdzą się delikatne szampony, szampony w formie pianki lub szampony w kostce. Peeling oraz oczyszczanie skóry głowy latem można wykonywać raz na 7-10 dni – pamiętajmy, że w upały skóra głowy głównie się poci, a nie tłuści, stąd potrzeba odświeżenia, a nie silnego oczyszczenia. Można rozważyć używanie szamponu z lekkimi silikonami, które dobrze kondycjonują włos, dodając mu elastyczności i blasku. Na podobnej zasadzie zadziała szampon z proteinami, np. pszenicy lub jedwabiu, jednak niekoniecznie nadaje się on do codziennego stosowania.
Odżywianie i nawilżanie
Niezależnie od pory roku, w pielęgnacji włosów trzeba pamiętać o równowadze PEH, czyli protein, emolientów i humektantów. Latem większą wagę należy przywiązać do humektantów, czyli substancji nawilżających. Bardzo łatwo wprowadzić je do pielęgnacji, np. przed olejowaniem włosów (nakładając na włosy żel aloesowy, a następnie olej) czy przed nałożeniem odżywki (spryskując włosy, np. wodą różaną). Dzięki regularnemu nawilżaniu unika się efektu suchych i naelektryzowanych, fruwających włosów. W sklepach dostępne są także naturalne odżywki nawilżające do włosów, które zawierają substancje takie jak gliceryna, aloes, kwas hialuronowy czy ekstraktów roślinnych. Zasadą pielęgnacji, o której warto pamiętać jest stosowanie emolientów po humektantach – dzięki czemu osiąga się lepszy efekt.
Wcierki i pielęgnacja skóry głowy
Słońce, wiatr i wysokie temperatury mogą przyczynić się do nadmiernego wypadania włosów – przez przesuszenie skalpu i zapychanie mieszków włosowych. Dlatego bardzo ważnym nawykiem jest regularne robienie peelingów skóry głowy – enzymatycznych albo drobnoziarnistych. Patrząc na ofertę naturalnych kosmetyków, często dostępne są szampony w kostce o właściwościach peelingujących – warto zwrócić na nie uwagę. Oprócz oczyszczania skóry głowy przez peelingi (raz na 7-10 dni), stosujcie wcierki! Można wybrać 2 lub 3 i stosować je na zmianę, np. jedną z zawartością alkoholu (który pomaga na szybsze przenikanie substancji odżywczych) i pozostałe delikatniejsze, które będą kondycjonować i wyciszać skórę głowy. Za wcierkę może posłużyć także hydrolat rośłinny, np. woda rozmarynowa czy lawendowa.
