You are currently viewing Składniki aktywne – prawdziwy dopalacz w świadomej pielęgnacji
Hyaluronic acid and hyaluronic gel for face and body at stone table. Moisturizing Repairing Cosmetics. Flat lay image with copy space.

Składniki aktywne – prawdziwy dopalacz w świadomej pielęgnacji

Codzienna rutyna pielęgnacyjna wcale nie musi być nudna, a umiejętne żonglowanie dobranymi kosmetykami może dokonać przełomu w walce o lepszą cerę. Prawdziwą różnicę można odczuć świadomie wprowadzając do pielęgnacji składniki aktywne. Jak stosować takiego rodzaju produkty? Czym właściwie są składniki aktywne i w jaki sposób wpływają na cerę?

Składniki aktywne, czyli jakie?

Składniki aktywne to nic innego jak substancje aktywne lub substancje czynne zawarte w składzie kosmetyku. Wykazują one silne działania i dają efekt terapeutyczny, pod warunkiem, że są stosowane z rozwagą i w odpowiednich ilościach. Składniki aktywne są kluczowym składnikiem kosmetyku, ale nie należy się dziwić, że ich zawartość może stanowić nikły procent jego części – to bardzo silne substancje, które z łatwością mogłyby podrażnić i uczulić, nie tylko wrażliwą skórę. Co więcej, każda substancja czynna ma określone działanie, a w danym kosmetyku może występować ich więcej niż jedna. Jeśli dopiero zaczynacie swoją przygodę ze świadomą pielęgnacją, zdecydowanie polecamy kupować gotowe kosmetyki, niż próbować robić je samodzielnie z surowców – bo ze składnikami aktywnymi łatwo przesadzić! Co więcej, do substancji aktywnych zalicza się takie, które mają udowodnione naukowo działanie, a o ich właściwościach i wskazaniach można przeczytać w licznych publikacjach naukowych dostępnych powszechnie na dedykowanych platformach.

Jak wygląda poprawny skład kosmetyku ze składnikami aktywnymi?

Wiedzeni konsumencką intuicją często odrzucamy kosmetyki ze składami, które wydają nam się zbyt długie lub zawierają „zakazane” substancje – oczywiście zakazane przez powielanie powszechnych mitów i ignorancję niekompetentnych osób. Warto dodać, że każdy kosmetyk, który trafia na półki sklepowe w Unii Europejskiej jest sprawdzony i podlega restrykcyjnemu prawu. Jak już wspomnieliśmy wyżej, kosmetyki ze składnikami aktywnymi mogą zwierać ich niewielki procent, np. 0,5% retinolu, 10% witaminy C czy 15% kwas hialuronowy. Szukajcie produktów, gdzie producenci wprost podają zawartość substancji czynnych – bo niestety nie wszyscy to robią (i jest to zgodne z prawem, jako patent na recepturę chemiczną, ale za to dobrze działa marketingowo). Część z obecnych aktualnie na rynku kosmetyków ze składnikami aktywnymi to produkty naturalne, wegańskie i ekologiczne, co jest dodatkowym plusem. Co oprócz substancji czynnych może zawierać taki kosmetyk? Substancję bazową, którą najczęściej jest woda lub olej, substancje pomocnicze (np. nawilżające, jak aloes czy gliceryna), substancje, które nadają konsystencję, konserwanty (dzięki nim zapewniona jest czystość mikrobiologiczna, a kosmetyki naturalne można przechowywać w warunkach domowych), substancje, które pomagają w przenikaniu aktywnym składnikom (tzw. promotory przenikania, bardzo często używa się np. alkoholu) oraz substancje zapachowe i barwnikowe (co ciekawe, niektóre składniki aktywne mają bardzo nieprzyjemny zapach, dlatego do kosmetyków stosuje się naturalne mieszanki zapachowe, na bazie olejków eterycznych).

Jak stosować składniki aktywne? Które z nich włączyć do pielęgnacji?

Jak stosować składniki aktywne?

Ze stosowaniem składników aktywnych należy uważać, przede wszystkim z ich nadmiarem i łączeniem z innymi kosmetykami. Najlepiej ułożyć krótki plan pielęgnacyjny i zapamiętać rutyny, by później wszystko przychodziło automatycznie. Pamiętajcie też, że kosmetyki ze składnikami aktywnymi dostępne w drogeriach czy sklepach internetowych są tworzone z myślą o domowym stosowaniu (większość z nich jest słabsza niż te używane podczas zabiegów w gabinecie kosmetyczki). Po jakie substancje sięgać?

Witamina C

Witamina C ma udowodnione działanie przeciwstarzeniowe, rozświetla cerę, pomaga w walce z przebarwieniami, wzmacnia naczynia krwionośne i pomaga w wyciszeniu stanów zapalnych na twarzy. Witamina C jest także naturalnym antyoksydantem. Poleca się jej regularne stosowanie po 25 roku życia i można ją stosować do każdego rodzaju cer – tutaj mała uwaga dla cer bardzo wrażliwych i z trądzikiem, lepiej wybierać niskie stężenia (poniżej 10%). Jeśli chodzi o produkty diy z witaminą C, tutaj odradzamy – ta witamina jest bardzo niestabilna, lepiej kupić gotowy produkt. Dodatkowo, jej działanie wspomagają kremy z filtrem przeciwsłonecznym. Dlatego witaminę C najlepiej włączyć w swoją poranną rutynę, używając jej jako serum po uprzednim oczyszczeniu twarzy i przed nałożeniem filtra przeciwsłonecznego. Już po ok. 3 tygodniach takiego codziennego stosowania dostrzeże się różnicę! Z czym absolutnie nie łączyć witaminy C? Z wszelkiego rodzaju kwasami i retinolem – wzmagają drażniące działanie.

Retinol

Kolejny świetny i dość uniwersalny składnik aktywny, chociaż najlepsze działanie ma w profilaktyce przeciwzmarszczkowej i anti-aging. Retinol, czyli aktywna postać witaminy A, ma udowodnione działanie w tym zakresie, a dodatkowo, podobnie jak witamina C, chociaż w większą mocą, usuwa przebarwienia, wygładza, pomaga w stanach zapalnych, złuszcza, pobudza produkcję kolagenu, reguluje wydzielanie sebum i poprawia cykl odnowy komórkowej na skórze. Retinol to najsilniejszy składnik aktywny, który można dostać bez recepty, dlatego trzeba podejść do niego niezwykle ostrożnie. Jeśli nigdy wcześniej nie stosowałaś w pielęgnacji retinolu, należy zacząć wprowadzać go w bardzo małych stężeniach (0,5% czy 0,1%), na noc, raz w tygodniu. Najlepiej w okresie jesienno-zimowym, bo retinol jest składnikiem fotouczulającym i obowiązkowo stosuje się z nim krem z filtrem. Kosmetyki z retinolem są odpowiednie dla wszystkich cer po 25 roku życia. Należy pamiętać, że retinol ma działanie złuszczające, więc trzeba budować tzw. odporność skóry na jego działanie by uniknąć podrażnień.

Ceramidy

O tej grupie składników aktywnych mówi się często jako o „cemencie dla skóry”. Ceramidy to niezwykle odżywcze i wyciszające stany zapalne substancje, które są wręcz stworzone dla cer suchych, podrażnionych i tych z naruszoną barierą hydrolipidową. To składnik uniwersalny, polubią się z nimi także osoby z AZS i innymi chorobami skórnymi, w tym trądzikiem. Ceramidy są naturalnym składnikiem lipidów znajdujących się w skórze człowieka. Ich niedobór łączy się z brakiem elastyczności, przesuszeniem, podrażnieniami i szybszym procesem starzenia się skóry. W ludzkim organizmie spadek lipidów następuje wraz z okresem przekwitania lub wahaniami hormonalnymi, oraz w sytuacji, gdy zostanie zaburzona bariera hydrolipidowa (np. nadmiernym stosowaniem kwasów czy retinolu). Ceramidy można stosować zarówno w formie serum, jak i kremu. To składnik bardzo odżywczy, dlatego osoby z cerą skłonną do błyszczenia się powinny używać go na noc.

Pozostałe składniki aktywne

Pozostałe substancje czynne, po które warto sięgnąć to przede wszystkim wszelkiego rodzaju kwasy – glikolowy, migdałowy, salicylowy czy azaleinowy lub ich mieszanki. Pamiętajcie jednak, że tak jak w przypadku retinolu, lepiej wprowadzać je do pielęgnacji w małych stężeniach i raz w tygodniu. Kwasy mają działanie złuszczające, więc w większej ilości mogą podrażnić i wywoływać reakcje alergiczne. Sprawdzają się w produktach typu peelingi enzymatyczne (na twarzy trzyma się je ok. 5 minut), a ich niewielka ilość dodawana jest do niektórych toników – wówczas mają działanie terapeutyczne. Osobom o cerach bardzo wrażliwym odradza się stosowanie serum z kwasem. Wyjątkiem jest kwas hialuronowy, który nie ma nic wspólnego ze złuszczaniem – ta substancja odpowiada za nawilżanie i poprawienie elastyczności cery, dość trudno z nią przedobrzyć. Osoby z trądzikiem mogą sięgnąć także po kosmetyki z niacynamidem, który ma właściwości lecznicze i świetnie radzi sobie ze stanami zapalnymi.